Zbliżają się wybory samorządowe a przed nimi lokalna ,,Gra o ratusz”. Wyciąganie starych i nowych afer, rozliczenia i przepychanki ideologiczne. Politycy i polityczki dostaną trochę kasy, wpływu i prestiżu, ale w funkcjonowaniu miasta realnie niewiele zmienią.
Kiedy i dlaczego kobiety i ich sojusznicy powinni protestować? Czarny Wtorek to nie był najlepszy pomysł, bo będzie jeszcze zbyt wiele okazji. Niestety.