Strajk Kobiet Nowy Sącz 2020 – czy energia obywatelska nie zmarnuje się w politycznej walce o miejsce na listach?
Strajk Kobiet i ataki młodzieży patriotycznej, czyli raz sierpem, raz młotem siostry, żony, matki i babki.
Strajk kobiet, który odbywa się nawet w Nowym Sączu jako bunt przeciwko klerykalizacji państwa i narzucaniu katolickiej etyki…A raczej obsesji seksualnej.
Po raz enty wychodzimy na ulice, żeby bronić swoich praw przed garstką fanatyków i cynicznymi, nieudacznymi politykami.
Nie chcę mieszać Czarnego Protestu, do kampanii wyborczej, chcę by pozostał tą częścią życia kobiet i mężczyzn, która jest spójna ideologicznie a nie politycznie.
Kiedy i dlaczego kobiety i ich sojusznicy powinni protestować? Czarny Wtorek to nie był najlepszy pomysł, bo będzie jeszcze zbyt wiele okazji. Niestety.
Protesty w sprawie reformy sądownictwa w wersji PiS umocniły odczucie towarzyszące wielu po pierwszych Czarnych Protestach. Coś się w tym mieście zmieniło. Jak nie roztrwonić energii obywatelskiego wzmożenia w kwestii sądów i wykorzystać je z pożytkiem dla Nowego Sącza? Zapytaliśmy Barbarę Żytkowicz z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet oraz Edwarda Ucherskiego z nowosądeckiego oddziału Komitetu Obrony Demokracji.
Mimo nielegalności działania młodzieżówki, nie doszło do podjęcia skutecznych kroków przez Policję. Nie przerwano „samowolki”. Dlatego też do Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na niepodjęciu działań służbowych przez Policję.
Czarne protesty OSK doprowadziły do wycofania się partii rządzącej z procedowanego przez Sejm projektu całkowitego zakazu aborcji. Sukces zawdzięcza się maksymalnemu rozproszeniu protestu tzn. temu, że każda kobieta w Polsce mogła wziąć sprawy w swoje ręce i stać się organizatorem bądź uczestnikiem manifestacji.