Dorota Budacz kandydatka Partii Razem do Sejmiku Województwa Małopolskiego, była członkini Rady Krajowej i Zarządu Krajowego Razem, aktywistka m.in. na rzecz świeckiego państwa i praw kobiet wyjaśnia co zrobić by region był wygodnym domem dla mieszkanek i mieszkańców.
Nie chcę mieszać Czarnego Protestu, do kampanii wyborczej, chcę by pozostał tą częścią życia kobiet i mężczyzn, która jest spójna ideologicznie a nie politycznie.
Kiedy środowiska prawicowe protestują przeciwko działaniom takim jak wprowadzenie Europejskiej Karty Równości Kobiet i Mężczyzn w życiu lokalnym, wpychają Polskę w rosyjską strefę wpływów kulturowych. A kiedy samorządowcy milczą w tej sprawie, pomimo kierowanych do nich petycji, robią to z powodu zwykłego strachu przed utratą poparcia proboszcza. Odwagą wykazało się dotąd zaledwie kilka miast w Polsce. Czy Nowy Sącz ma szansę dołączyć do nich wraz z całym województwem małopolskim?
W ostatnim czasie Stowarzyszenie Sursum Corda działające w Nowym Sączu na rzecz niepełnosprawnych zarzucając Partii Razem powoływanie się na współpracę przy okazji zbierania podpisów pod petycją w sprawie darmowych przejazdów dla opiekunów osób z niepełnosprawnościami umieściło brak spójności pomiędzy zabieganiem o lepsze życie dla niepełnosprawnych, a poparciem legalizacji przerywania ciąży. Tak. Istnieje wielki brak spójności, ale w podobnej argumentacji, którą od jakiegoś czasu wykorzystuje fanatyczna strona. Poza tym, płodzenie kolejnych istot ludzkich, może być postrzegane jako nieetyczne, aw wobec tego warto robić wszystko by poprawić byt już urodzonych, żyjących i czujących.
Obrona życia poczętego a walka o prawa niepełnosprawnych. Jak to się dzieje, że waleczni rycerze cywilizacji życia (przeważnie płci męskiej), nie żywią i nie bronią lokalnych ośrodków dla niepełnosprawnych, nie krzewią wartości chrześcijańskich i miłości do ojczyzny wśród mieszkańców oddziałów paliatywnych?
Kiedy i dlaczego kobiety i ich sojusznicy powinni protestować? Czarny Wtorek to nie był najlepszy pomysł, bo będzie jeszcze zbyt wiele okazji. Niestety.
Czarne protesty OSK doprowadziły do wycofania się partii rządzącej z procedowanego przez Sejm projektu całkowitego zakazu aborcji. Sukces zawdzięcza się maksymalnemu rozproszeniu protestu tzn. temu, że każda kobieta w Polsce mogła wziąć sprawy w swoje ręce i stać się organizatorem bądź uczestnikiem manifestacji.
Niektórzy negują fakt, że w prawie nie chodzi tylko o porządek. Prawo jest emanacją władzy i dominacji. Prawem nie kształtuje się postaw moralnych, ale rozlicza się z nich karami.
W naszych realiach stopniowe podgrzewanie wody już się zaczęło: idiotycznymi zmianami prawa w zakresie leków na receptę, próbami wprowadzenia ustawy aborcyjnej przez katolickich fundamentalistów, czy wreszcie nasilającymi się atakami ze strony „młodych patriotów”.